Programowanie podprogowe i moja historia.

Programowanie podprogowe może kompletnie zmienić nas i nasze życie na lepsze, jeśli tylko korzystamy z tego dobrodziejstwa z głową i konsekwentnie.

Witaj. Mam na imię Voytek i opowiem Ci, jak bardzo programowanie podprogowe zmieniło mnie i moje życie… na lepsze! :)

Jeszcze kilka lat temu trudno byłoby mi napisać (a jeszcze trudniej powiedzieć) cokolwiek o sobie, gdyż byłem typem tak zwanego introwertyka, a więc kogoś zamkniętego w sobie i stroniącego od wszelakiego towarzystwa. Problemem dla mnie było wszystko, co miało związek z emocjami i ich wyrażaniem, bo tak bardzo byłem w sobie zahukany. Powiem tylko w ogromnym skrócie, że powodem tego było to, że w dzieciństwie byłem bardzo zaniedbywany emocjonalnie przez tatę i, że nasza relacja była dosyć trudna i złożona. Z tego też powodu, miałem utrudnione kontakty z rówieśnikami i z ludźmi w ogóle. Nie miałem zupełnie wiary w siebie i swoją wartość, a żeby sobie z tym radzić, żyłem w świecie gier i zabaw, kompletnie oderwany od rzeczywistości. Do 32 roku życia, czas spędzałem surfując internet całymi dniami, całkowicie odizolowany od "społeczeństwa". Tak było do momentu, gdy natknąłem się na programowanie podprogowe, zaraz po tym, jak poradziłem sobie z ciężką depresją, stosując medycynę naturalną.

Programowanie podprogowe zacząłem stosować właśnie w wieku 32 lat, a był to rok 2015. Natknąłem się nań studiując materiały dotyczące przemiany w tzw. alpha male. Pierwsze moje nagranie miało na celu zbudować moją pewność siebie, ale była to technologia niezbyt skuteczna, jednak jej stosowanie sprawiło, że programowanie podprogowe stało się moim narzędziem dla samorozwoju.

Kolejnym programem było nagranie o nazwie “Alpha Male” amerykańskiego producenta i to ono przyniosło mi pierwsze zadowalające rezultaty w postaci nabrania pewności siebie, znacznej poprawy postawy i mowy mojego ciała. Zacząłem też bardziej dbać o siebie, uczyć się angielskiego, chodzić na siłownię i wyznaczać sobie cele, do których realizacji zacząłem konsekwentnie dążyć.

Programowanie podprogowe tego producenta było na tyle dobre, że sięgnąłem po kolejne nagrania, tym razem zorientowane na “przyciąganie” płci przeciwnej. Łącznie korzystałem z tych nagrań przez około 4 lata, choć już po pewnym czasie osiągnąłem pewien pułap, poza który nie mogłem się “wznieść”. Przez te 4 lata opuściłem dom rodzinny po raz pierwszy w życiu. Na początku byłem przez jakiś czas w Hiszpanii, pracując jako animator hotelowy, zabawiając gości, a dalej wybrałem się do Wietnamu i Tajlandii, by uczyć tam języka angielskiego.

Programowanie podprogowe, którego używałem w Wietnamie, nazywało się “Sex Magnet” i to dzięki niemu otworzyłem się na swoją seksualność, wyzwoliłem ją i zacząłem uprawiać seks po raz pierwszy w życiu. Tak, w wieku dopiero 34 lat.

Jednak to programowanie podprogowe przestało być tak skuteczne, jak było ono wcześniej, więc gdy znajomy polecił mi programowanie podprogowe od innego producenta, sprawdziłem je i okazały się one strzałem w dziesiątkę. Rezultaty, jakie zacząłem osiągać przerosły moje oczekiwania. W ciągu trzech lat udało mi się przezwyciężyć nawet najcięższe z moich traum (w tym samobójstwo młodszego brata), zbudować niewzruszoną pewność siebie i wiarę w swój potencjał.

To programowanie podprogowe wyeliminowało moje negatywne przekonania na temat pieniędzy i niechęć do ich zarabiania poprzez przedsiębiorczość. Stałem się niesłychanie produktywny i kreatywny, budując kilka biznesów w różnych branżach w Tajlandii.

Programowanie podprogowe, którego używałem przez ostatnie miesiące, znacznie poprawiło moją kodnycję zdrowotną i wzmocniło intelekt. Obecnie pracuję nad swoim życiem wewnętrznym, aby więź pomiędzy moim “obecnym ja” a “idealnym ja” była jak najsilniejsza. Dalej planuję pracę nas swoim intelektem, również stosując programowanie podprogowe od tego producenta.

Zapraszam. / Voytek

© 2022 Wszelkie prawa zastrzeżone. MyMindTalk.com